Sposób na neon: Semilac Garden Party

Wiosenno-letnie, intensywne, energetyczne – tak pokrótce można opisać kolory z najnowszej kolekcji Semilac – Garden Party. Pięć neonowych kolorów wygląda, jak wyciśnięte z tropikalnych owoców, a ja dziś mam dla Was nie tylko zbliżenie na nie wszystke, ale też manicure idealny do oswojenia się z neonami i zastosowania jako pierwszy krok, zanim latem w całości wskoczą na paznokcie.

Semilac Garden Party: nowe neonowe odcienie

Po długiej zimie i ociągającej się wiośnie, potrzeba spędzania czasu na łonie natury jest większa, niż zwykle – ręka w górę, kto ma tak samo. Żeby obudzić się z tego marazmu, warto ruszyć w plener lub choćby na balkon, i ze szklanką lemoniady poczuć przyjemne ciepło promieni słonecznych. Żeby tej iście wakacyjnej oprawy było dość, warto zadbać o równie wiosenny manicure. W kolekcji Semilac Garden Party znalazło się 5 odcieni idealnie wpisujących się w ten nastrój.

  • 564 Neon Lime – zielonkawy, limonkowy odcień żółtego – mam do takiego odcienia wielki sentyment, w latach 90 to był zdecydowanie najgorętszy kolor na paznokcie i nie tylko
  • 565 Neon Yellow – odcień świeżych bananów, intensywnie żółty i soczysty
  • 569 Neon Orange – elektryzująca pomarańcza, odcień kojarzący się z gorącym zachodem słońca
  • 570 Neon Watermelon odcień dojrzałego, soczystego arbuza – czyli czerwień z nutą maliny
  • 571 Neon Strawberry – malinowo-truskawkowy odcień, czyli róż w neonowej odsłonie

Neony – krycie i praca z lakierami

Z moich testów wynika, że z tymi neonami pracuje się wyjątkowo łatwo. Nawet bez podbijającej je jasnej bazy (Fiber Base), mają na tyle intensywne krycie, że wystarczą dwie warstwy aby uzyskać zadowalający efekt. Jedynie w przypadku Neon Strawberry pokusiłam się o trzy – ten odcień jest nieco rzadszy od pozostałych, w związku z czym dla pełni blasku wymagał tej dodatkowej warstwy. Neony świetnie prezentują się w błysku i w macie, będą też idealną bazą do wykończenia za pomocą topu o dodatkowych właściwościach – np. No Wipe Stone Effect. Osobiście jestem fanką błysku, ale te kolory naprawdę pozwalają na wiele kombinacji. 

Neonowy french manicure

Czy to w ogóle możliwe? Jasne, neony aż proszą się o intensywny manicure i ja taki latem bardzo lubię, ale co jeśli nie chcemy od razu iść na całość? Opcją może być neonowy french manicure, czyli niby delikatnie, ale jednak z upragnioną kroplą koloru. Kolorowe końcówki wręcz powinny być intensywnie kolorowe, aby podkreślić niebanalny charakter tego mani. Do mojej wersji wykorzystałam delikatnie barwioną bazę Semilac BB Base Rose, która stworzyła optymalne podłoże pod moje kolorowe końcówki – pięknie wyrównała koloryt i nadała blask. Do tego końce zmalowane za pomocą odcienia Neon Strawberry… i gotowe. 

Mnie ten efekt zachwyca, zbiera też sporo komplementów. Jeśli jeszcze nie próbowałyście tego rodzaju french manicure, serdecznie Wam polecam. Zwróćcie też uwagę, aby końcówki nie były zmalowane zbyt grubymi liniami – te cieńsze wyglądają zdecydowanie lżej i optycznie wysmuklają dłonie.